Info
Ten blog rowerowy prowadzi toadi69 z miasteczka Poznań. Mam przejechane 7388.85 kilometrów w tym 2825.51 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.67 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2013, Luty4 - 0
- 2013, Styczeń4 - 1
- 2012, Wrzesień5 - 18
- 2012, Sierpień11 - 28
- 2012, Lipiec12 - 32
- 2012, Czerwiec9 - 41
- 2012, Maj1 - 2
- 2011, Październik2 - 11
- 2011, Wrzesień2 - 16
- 2011, Lipiec1 - 11
- 2010, Maj3 - 17
- 2010, Kwiecień10 - 2
- 2010, Marzec2 - 0
- 2009, Październik6 - 22
- 2009, Wrzesień15 - 56
- 2009, Sierpień11 - 18
Dane wyjazdu:
47.03 km
10.00 km teren
01:37 h
29.09 km/h:
Maks. pr.:39.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Author
Do BCM`u
Środa, 28 października 2009 · dodano: 01.11.2009 | Komentarze 3
Czwartek ładna pogoda, chwila czasu i pomimo że dzień już powoli miał się ku końcowi postanowiłem wyjechać na chwilkę do Puszczykowa, a dokładniej do sklepu po ciuchy na zimę. Cóż co dzień to chłodniej, a letnie ciuszki już się nie sprawują w tę pogodę najlepiej.Górnym tarasem Rataj dotarłem do R.Starołęka później ku mostowi kolejowemu na Starołęce, Dębina, Luboń, kawałek wzdłuż Warty, później powrót na trasę Poznań-Mosina i w Starym Puszczykowie, kawałek pod górkę do BCM`u.
Dłuższa chwila spędzona w sklepie i po dokonaniu zakupów: długie ocieplane spodnie plus ochraniacze na buty, ruszam w drogę powrotną do domu, zapadał już zmrok, więc chciał nie chciał oświetlenie roweru okazało się nieodzownym i pomocnym gadżetem, zapewniającym bezpieczeństwo, lub iluzje takowego.
Już zbyt wiele nie kombinując wracałem drogą i ścieżką rowerową do Poznania i domu. Wróciłem około 18:00.
Zdjęć specjalnie nie robiłem, lecz urzeczony pewnym widoczkiem jedno pstrykłem :)
Jesień w Poznaniu© toadi
Kategoria do 100 km
Komentarze
Rodman | 19:35 niedziela, 1 listopada 2009 | linkuj
słoneczko ładnie wydobyło barwy z tego zakątka, w BCM trzeba się mocno trzymać za kieszeń ... tyle tam fajnych rzeczy :))
też mam "skarpety" na buty z Nowatexu, spisują się fantastycznie, wystarczy 1-dna normalna skarpeta i jest w miarę ciepło w bucie, chociaż w spodniach ocieplanych chyba bym się ugotował ;P
jeżdżę na zwykłych długich "Vezuvio" (super poducha !) i jest ok ;)
też mam "skarpety" na buty z Nowatexu, spisują się fantastycznie, wystarczy 1-dna normalna skarpeta i jest w miarę ciepło w bucie, chociaż w spodniach ocieplanych chyba bym się ugotował ;P
jeżdżę na zwykłych długich "Vezuvio" (super poducha !) i jest ok ;)
JPbike | 18:45 niedziela, 1 listopada 2009 | linkuj
Aleś średnią wykręcił ... o tej porze masz szczyt formy ? :D
Komentuj